poniedziałek, 19 stycznia 2015

Babia Góra w styczniowym słońcu...

Styczniowy słoneczny czwartek, dzień zachęca do wędrówki,a ja  umówiony wcześniej na wspólny wypad na Babią z Gabrysią i Justyną,  lepiej spędzić tego dnia nie mógłbym. Choć za oknem wiosna to tu zima trzyma. Mimo trudnych warunków, oblodzenia, silnego wiatru , nieprzetartego szlaku i nikogo nie ma...jesteśmy My... nasze roześmiane twarze mówią wszystko za siebie.



         


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz