piątek, 18 sierpnia 2017

Dolina Białej Wody -Bielovodská dolina - z przełęczy Pol'sky hreben na Východná Vysoká i z powrotem na Łysą Polanę part.2

         Z dala było już widać sporą liczbę osób oblegających charakterystyczny drzewiec na przełęczy, większość z nich zawracała do Śląskiego Domu lub wspinała się na  Rohatkę, ale i tu był bardzo duży ruch...podejrzewam, że przełęcz Czerwona Ławka musiała być oblegana. Idąc z przełęczy na szczyt Małej Wysokiej liczyłem na szczęście, które mi dopisze i podobnie jak w Pieninach w kluczowym momencie się rozpogodzi i też tak się stało.   Słońce pięknie zaświeciło, chmury powędrowały gdzieś hen daleko, a ja można by rzec zasiedziałem się na szczycie w promieniach słońca  dobre 40 minut, posiedziałem bo nigdzie mi się nie śpieszyło.

  Druga seria zdjęć z tego dnia, choć trasa liczy sobie tam i z powrotem ze 30 km to warto było ją przemierzyć.







































 

Dolina Białej Wody -Bielovodská dolina - do przełęczy Pol'sky hreben part. 1

        Długi weekend za nami, a mnie w Tatry poniosło. Wszelkie media donosiły o tłumach w Tatrach, a mnie się zachciało nadrobić co nie co w temacie dolin tatrzańskich, niektóre są czasem nudne aż do bólu, a zaś inne zaskakują swoją formą. Nigdy nie byłem ich miłośnikiem i w większości z nich nigdy nie byłem, aby nie u grząźć w korku na szlaku gdzieś tam wyżej padło na Dolinę Białej Wody. 7 z małym hakiem rano, a tu korki na parking w Palenicy Białczańskiej szok...mała załamka, nawet nie chcę wiedzieć ile narodu już  tu jest, a ciekawe ile idzie doliną na przełęcz a docelowo do Starego Smokowca by  powrócić autobusem do Zakopca. Miałem taki zamysł i ja, ale te rozwiązanie pozostawiam sobie na następny wyjazd do Doliny Jaworowej i do Doliny 5 Stawów Spiskich przez przełęcz Lodową
Na szlaku pustka, spotkałem pomijając przełęcz i szczyt może z 10 osób i kilka razy słowacką straż leśną. 

Wpis podzieliłem na dwie części bo za dużo zdjęć zrobiłem choć zawiesina chmur która zalegała na szczytach mocno zniechęcała by później mieć czym oko nacieszyć.

 Pierwsza część jest do Przełęczy Pol'sky Hreben, druga na szczyt Małej Wysokiej i z powrotem...