Tak się składa iż ostanie miesiące spęndzam w Bautzen (Budziszyn) w Saksoni, a dokłaniej to pomieszkuję sobie w oklicznych miasteczkach lub wioskach. Gdy za oknem pogoda względna to np. weekend można spędzić aktywnie, w moim przypadku jeżdżąc na rowerze, a w niedzię np. coś pozwiedzać. Hoyerswarda to miasteczko otoczone duż ilością powiedzmy jezior, ale to zalewy powstałe w miejscach po starych wyrobiskach żwirowni. W okół nich są ścieżki rowerowe pośród kwitnącyh akacji czyli grochodrzewu, lasów iglastych a czasem wśród pół zbożowych.
Tak się dobrze złożyło na trasie pomiędzy Bautzen a Hyerswerda natknąłem na baner informacyjny o planowanych dnia 9 czerwca festynu wypiekania chleba w Czaenym Młynie -KRABAT.
Byłem bardzo zaskoczony ponieważ wiele lat temu ogładałem film o tym młynie i Krabacie odczarowanym przez zakochaną dziewczynę. Jesłi ktoś chce, to w necie można sporo informacji znaleźdż.
Troszkę fotogniotów co widziałem jadać w okół jezior i w niedzielę w KRABAT-Mühle Schwarzkollm.