Starym zwyczajem, ostatni wpis z wycieczki zamykam panoramami. Jak na przekór panoramy z samego Skrzycznego nie posiadam, jak też okolic widzianych z punktu widokowego, pewnie trzeba będzie wrócić tam zimą bo musi być urokliwie...pożyjemy zobaczymy co też przyniesie pora zimowa.
Panoramicznie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz