Jak w tytule, w końcu pogoda zgrała się z moim wolnym, aż trudno uwierzyć...kilka przymiarek i za każdym razem lipa. Trudny wybór gdzie sie wybrać, ale ze mam swoje ulubione szlaki padło na Dolinę 5 a później przez Szpiglasową Przełęcz do Morskiego Oka. Oklepane kadry, co z tego, że każdym razem robię fotki, ale to lubię... przynajmniej wody w Siklawie było sporo
Również oklepane kadry z 5-tki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz