Wybór dość trudny odnośnie szlaku, nieśmiertelny Turbacz? bo większość tego szlaku jest osłonięty przed wiatrem drzewami, Babia Góra, Skrzyczne, Pilsko nie wchodziło w rachubę ze względu na silne porwiste wiatry do 80 km. Czerwone Wierchy , Kasprowy no może Szpiglasowa Przełęcz cóż, ale mnie nie pociągły. Grześ, a może dalej na Wołowiec jakby warunki pozwalały, heh to jest myśl !!! to by była dobra alternatywa dla warunków z prognoz jakie były zapowiadane, jak pomyślałem tak zrobiłem...
W warunkach zimowych silny wiatr czy na pewno jest z lekka uciążliwy??? hmm, czy aby na pewno tylko uciążliwy ???? to za mało powiedziane!!!!
Świat do odważnych należy i a przygodzie należy wyjść na przeciw...a co ?
Ogorzała twarz od wiatru i śniegu niesiony wraz z wiatrem, jeszcze teraz mnie piecze...he he he warto było, choćby patrząc na zdjęcia z dnia wczorajszego.
Post ten podzieliłem na dwie wrzuty, pierwsza same zdjęcia, druga złożona z panoram, gdyż ten szlak aż się prosił by go szeroko pokazać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz