Jeszcze wspomnienia z soboty świeże , a tu niedziela szykuję się naprawdę super. W planach Tatry Zachodnie na zamknięcie sezonu jesiennego czyli Grześ, Rakoń, Wołowiec, Jarząbczy , Kończysty i Trzydniowiański.
W szerszym spojrzeniu na Czerwone Wierchy.
dzieki
OdpowiedzUsuń