Bardzo dawno nic tu nie wrzucałem czasu zabrakło w tym roku. z ubiegłego roku wyjazdów było kilka lecz zdjęć zabrakło - nie zabrałem aparatu umyślnie ...lubię jeżdzić po wałach wiślanych na ścieżce rowerowej. Wielkim atutem jest cisza, łąki i pola dookoła i ten stary wiślany mośt kolejowy. Miło tam spędza się czas, a czasem warto zjechać z niej i drogą polną poprzez pola gdzie oczy poniosą. Kilka kadrów z niedzielnego porannego wypadu na troszkę dłużej niż te dwie godzinki...
Takież to sobie zdjęcia porobiłem. nie są może zbyt technicznie poprawnie lecz oddaja to co widziałem...100 procent natury.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz