Dobrze się składa teraz z tymi pogodnymi weekandami, tydzień temu na szlakach w Beskidach, a dziś na rowerze przemierzałem urokliwe zakątki Jury.
Wybrałem się trasą a raczej pętla przez trzy zamki Mirów, Bobolice i Morsko trasa łatwa i przyjemna, coś około 40 km . Pogoda była jak ta lala bez humorków i kaprysów no i zahaczyłem jeszcze o Pustynie Błędowską..
coś na świeżo z dziś
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz