Choć mało pogodny niedzielny poranek nie porywał do jakich kolwiek wypraw , to udało mi się samego siebie przekonać na przejażdżkę na rowerze. Wybór padł na jurę, okolice Złotego Potoku, mam ogromną słabość do tych terenów. Swego czasu zjeździłem samochodem, teraz przyszedł czas na rower. Kopiąc po necie za ścieżkami rowerowymi trafiłem na stronę internetową Żarek z opisami tras, poczytałem i pojechałem , myślę że za kilka dni zas tam powrócę. Warto wejść na stronę internetową gminy i zapoznać się z propozycjami tras wraz z atrakcjami.
Wersja obrazkowa z tej niedzieli;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz