Cóż to był za dzień.. wygrzebać sie w domu nie mogłem, w ciągle coś nie tak, w sumie na wstępie ponad godzinę w plecy. Jak zawsze trasę zaczynam z niepłatnego parkingu Pensjonatu Carpatia w Tatrzańskiej Leśnej, a ja zaś zapomniałem komórki zabrać z samochodu, a mam już dobre 20 minut za sobą idąc żółtym szlakiem mało uczęszczanym, brzegiem urokliwego potoku , na którym są wodospady : Długi Wodospad (Dlhý vodopád), Wielki Wodospad (Veľký vodopád) zawróciłem na parking i następne 40 min do tyłu. straciłem półtorej godzinki, ale Lodową zdobyłem...a co
To co można zobaczyć miejscami, gdzie krzaki i zarośla na to pozwalają
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz