Spacerkiem pod górkę, w lesie duszno jak licho, no to za ciekawie musiało nie być wczoraj, a na termometrze tylko 23 stopnie o 8,45. Dam radę, a co ...tu o tę uciechę z możliwości chodzenia po wzniesieniach chodzi. Przy schronisku pustka, nikogo nie ma, ale fajnie będzie cisza i spokój, nie zatrzymywałem przy schronisku zbyt długo, na czas wchłonięcia kilku kanapek i w drogę. Podejście spoko, a panoram powstanie zapewne kilka byle by pogoda numeru nie wycięła, chmury czasem takie szaro- stalowe nisko zawieszone na niebie hmm, niepokojące to. Będzie co będzie, kilka wariantów na dziś sobie przygotowałem każdy mnie zadawala. Teraz pobiegnę sobie z górki na pazurki w kierunku Przełęczy Glinne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz