Wielokrotnie bywałem tuz przy sam Parku, ale nie wiem czemu tam nie zaglądnąłem. Wszak nie ważne, ważne za to są wrażenia...ogromne, bliskość dzikich na pozór zwierząt na wyciągnięcie ręki z karmą dla nich. Sępy z nich okropne, lecz nie płochliwe dzięki temu mogłem na szybko zapolować bezkrwawo aparatem, więdząc że jeszcze tam wrócę, tylko w tym celu... czuję wielki nie dosyt ciekawych kadrów z tymi przesympatycznymi zwierzakami, tylko technikę poprawię. Będzie ogromny wrzut zdjątek, ale cóz po to mam tego bloga...!!!!
to tyle moich fot z pierwszego wypadu, nastepny napewno bedzie krótszy ale ciekawszy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz